Wywołana przeczytaniem tego wpisu.
Ranyyy... mam identyczne wspomnienie, tylko moim marzeniem było dostać 'domek dla lalki z mebelkami', rzecz dwadzieścia parę lat temu raczej niedostępną, szczególnie na prowincji.
I dostałam ten domek, Rodzice zrobili go własnoręcznie z będących pod ręką materiałów i był sto razy piękniejszy niż rurzowe plastikowe koszmarki, które widywałam już później, w erze dostępności wszystkiego...
Ranyyy... mam identyczne wspomnienie, tylko moim marzeniem było dostać 'domek dla lalki z mebelkami', rzecz dwadzieścia parę lat temu raczej niedostępną, szczególnie na prowincji.
I dostałam ten domek, Rodzice zrobili go własnoręcznie z będących pod ręką materiałów i był sto razy piękniejszy niż rurzowe plastikowe koszmarki, które widywałam już później, w erze dostępności wszystkiego...
No comments:
Post a Comment
leave a comment if you wish